Luxury Life

Z tą sztuką chyba najbardziej się wymęczyłam,nie dość że postanowiłam dokończyć coś z czasów prehistorii:) to kilka razy podchodziłam jak pies do jeża.Najpierw miały być kolczyki,potem naszyjnik a w końcu zobaczyłam w sklepie zapięcia do...no własnie do broszki,tak więc prezentuję moją pierwszą broszkę.Inspiracja prosto z życia czyli Dubaj niesamowity luksus,który zostawił we mnie swój ślad.

Marina II

W końcu znalazłam chwilę by stworzyć coś nowego.Jak to łatwo zapomnieć o tym co kiedyś dawało tyle radości.Wakacje nadchodzą więc znowu te morskie tematy hehehe.

Salsa!!

Dawno mnie tu nie było,czasem życie zsyła nam takie niespodzianki:)))Tym razem natchnieniem był cudowny wieczór z salsą w tle...pasja,porządanie,temperament...wszystko to zaklęte w naszyjniku z sutaszu,każda kobieta czuje się w nim seksownie...

Skrzydlate historie

Ostatnio miałam sporo zamieszania,ale bardzo to lubię kiedy w życiu dzieją się nieoczekiwane zdarzenia:)

Oby było ich jak najwięcej i tak samo pozytywnych!!

Tak więc zmuszona byłam do częstych wyjść wieczornych i mała czarna poszła w ruch.Potrzebowałam akcentu,który połączy moje dodatki i tak oto powstały "skrzydlate".Swietnie się w nich czuje i od teraz są moim number one!

Sznurkiem opętana...

Zakręcona szutaszem szukałam nowych możliwości i oto są tego efekty.Nie wiem dlaczego ale ten splot i atłasowy połysk działają na moją wyobraźnię:)Pierwszy naszyjnik pt.Latte z nutą gorzkiej czekolady i wplecionymi złotymi perłami.

Drugi zaś pt.Cappucino troszkę skromniejszy zdodatkiem szklanych korali Jablonexu.

Admirał

Nadal klimaty morskie rulezzzz,chyba zostanę w nich dłużej:)

Egypsian eyes

Wakacyjnej inspiracji ciąg dalszy.